Czerwony pobudza, niebieski jest zbyt
chłodny, różowy zbyt cukierkowy a zielony to nie kolor do wnętrz.
W takim razie chcąc stworzyć wnętrze w którym będę mogła się
zrelaksować po pracy, którego nie będę zmieniać po roku a
znajomi zaproszeni na kawę nie uznają że mieszka w nim dziwak,
powinnam postawić na klasyczne beże, biele, brązy i szarości...
NUUDAA! Beże, biele, brązy i szarości
to świetna baza, ale by wnętrze było przytulne i nie wiało nudą
dodajmy do niego trochę koloru. Nie chcemy szaleć - dodajmy
odrobinę pasteli. Jesteśmy odważniejsi – połączmy 3 różne
barwy.
Dodać kolor nie znaczy pomalować
jedną ścianę na niebiesko lub zielono, wtedy uzyskamy efekt wprost
z katalogu BRW. Bawmy się dodatkami, dodajmy kolorowy fotel lub
krzesło, albo jedną pstrokatą grafikę.